W promocji Pucio. Puzzle: Czego brakuje?Wreszcie są! Długo wyczekiwane, mądre i piękne zabawki z PUCIEM! Uwielbiany przez dzieci i rodziców bohater bestsellerowej serii Marty Galewskiej-Kustry, fenomenalnie ilustrowanej przez Joannę Kłos, w końcu wykracza poza karty książek i pojawia się także na puzzlach! Zapraszamy do wspólnej zabawy i nauki! Puzzle dwuelementowe skierowane do dzieci od 2 lat. Na obrazkach jest Pucio w sytuacjach, w których… czegoś brakuje. Dziecko powinno przyjrzeć się obrazkowi głównemu, zastanowić się, czego brakuje, i dopasować do obrazka drugi element, na którym widnieje właściwy obiekt. To na pozór proste zadanie wymaga skupienia uwagi na ilustracji, ale przede wszystkim pobudza do myślenia. Mimo niedużej liczby elementów puzzle dają okazję do wielu zabaw o różnym stopniu trudności, w zależności od możliwości intelektualnych i potrzeb dziecka. Wyprodukowano w Polsce. Zobacz równieżPolecaneOpinie Twoja opinia pomoże innym
Inne / Katarzyna Mala 1. Zasiłki rodzinne Należą do najniższych w Europie. Do zasiłku na dziecko uprawniona jest rodzina, której dochody nie przekraczają 504 zł netto na osobę. Sam zasiłek to zaledwie 48 zł miesięcznie na dziecko do 5. roku życia, a 64 zł na dziecko powyżej 5. roku życia. Rodzice dzieci niepełnosprawnych dostają 420 zł. Na dodatek bardzo łatwo stracić uprawnienia. Spotkało to Dorotę, samotną mamę dwojga dzieci. Gdy dostała w pracy podwyżkę, dochód na jednego członka rodziny wyniósł o 70 zł za dużo. Straciła nie tylko zasiłek rodzinny, ale i zaliczkę alimentacyjną oraz wszystkie dodatki, jakie dostawała na dzieci. 2. Dożywianie 26 proc. dzieci żyje w ubóstwie lub na jego skraju. Niedożywienie dotyczy aż 32 proc. dzieci w Polsce (co dziesiąte nie kwalifikuje się do pomocy społecznej, czyli nie jest objęte pomocą państwa). Z danych GUS wynika, że prawie połowy rodzin nie stać na zjedzenie przynajmniej raz na dwa dni posiłku, w skład którego wchodziłoby mięso, drób czy ryba. Zdaniem ekspertów niemal co trzeci uczeń rozpoczyna naukę bez śniadania. Niełatwo jest pomagać takim dzieciom, bo od darowizny trzeba zapłacić podatek VAT. O tym, że próby pomocy są utrudniane przez państwo, świadczy przypadek piekarza z Legnicy, który zbankrutował, bo skarbówka kazała mu zapłacić gigantyczny podatek od darowizn w postaci bochenków chleba przekazywanych domom dziecka. Jak to jest w Europie? Polska wypada najgorzej na tle innych krajów unijnych. Podobny procent dzieci żyjących w ubóstwie jest tylko w Rumunii. 3. Przedszkola W Polsce do przedszkola chodzi najmniej w Europie dzieci. Takich placówek nie ma w aż 3/4 gmin wiejskich. W miastach (2006 r.) do przedszkoli uczęszczało 62 proc. dzieci w wieku 3 – 5 lat (dostępność się poprawia, z 40 proc. do ponad 60 w ciągu 10 lat), na wsiach – 19 proc. Do żłobków trafia 2 proc. dzieci. Źle wpływa to na sytuację matek na rynku pracy. Niedawno jedna z gazet opisywała przypadek Agnieszki Kubanek z Bydgoszczy, matki 1,5-letniej Jaśminy, która z powodu braku miejsc w żłobku nie mogła pójść do pracy. W jej mieście jest 410 miejsc w żłobkach, podczas gdy na liście rezerwowej czeka 500 dzieci. Jak jest w Europie? W UE miejsca w żłobkach ma zapewnione 30 proc. dzieci. Polska to jeden z nielicznych krajów UE, gdzie wczesna edukacja nie jest finansowana przez państwo. 4. Urlopy dla ojców W Polsce tylko 2 proc. ojców zostaje z niemowlakiem. Urlop tacierzyński trwa 2 tyg. w przypadku pierwszego dziecka, 4 tyg. w przypadku kolejnego i 12 tygodni – jeżeli urodziło się więcej niż jedno dziecko przy jednym porodzie. Ale tylko gdy matka wykorzystała co najmniej 14 tygodni. Przepisy są pełne absurdów. Z jednym z nich zmagał się mąż Agaty Mróz, który nie mógł skorzystać z urlopu tacierzyńskiego, gdy jego żona – matka dziecka – pozostawała w szpitalu. Powód? Matka była właśnie na urlopie macierzyńskim. Jak jest w Europie? W Szwecji z urlopów tacierzyńskich korzysta 28 proc. ojców, w Holandii – 16, Wlk. Brytanii - 10, w Słowenii - 10 proc. 5. Rodzinne domy dziecka i rodziny zastępcze Jest ich za mało. W domach dziecka przebywa 25 tys. dzieci. Co trzecie jest tam z powodu biedy. Na utrzymanie jednego państwo przeznacza ok. 1700 zł miesięcznie. 92 proc. dzieci z domów dziecka ma opóźnienia rozwojowe, a 73 proc. opóźnienia edukacyjne. Rodzinnych domów dziecka jest 270. I ubywa ich z powodu nieprzychylności urzędników. Mieszka w nich 2252 dzieci (8,5 proc. wszystkich pozbawionych opieki rodziców). Z badań wynika, że co trzecie z nich trafia na studia. O tym, że rodzinne domy dziecka są dużo lepsze dla rozwoju dziecka, świadczy historia 3-letniego Jacka. Kiedy był w domu dziecka, nie mówił i uważano, że jest opóźniony rozwojowo. Gdy znalazł się w rodzinnym domu dziecka, zaczął się rozwijać. Dziś mówi, potrafi śpiewać do rytmu. Jak jest w Europie? W Wielkiej Brytanii małe dzieci wychowują się w rodzinach zastępczych. Domy dziecka są przeznaczone dla starszych, zaburzonych rozwojowo dzieci. Sierocińców dla maluchów nie ma też w Islandii, Norwegii i Słowenii. 6. Refundacja leków Większość drogich leków nowej generacji nie jest refundowana. Narodowy Fundusz Zdrowia czasem przyznaje terapię niestandardową. Miesięczny koszt waha się od 300 do 600 zł. A na leczenie rzadkich chorób genetycznych może liczyć niespełna 60 dzieci. Na leczenie nie doczekał się 13-letni Rafałek z Wielkopolski cierpiący na mukopolisacharydozę, któremu choroba stopniowo niszczyła organy. Rodziny nie było stać na terapię, której roczny koszt wynosi ponad milion złotych. Jak jest w Europie? Synagis jest refundowany wszędzie poza Węgrami, Estonią, Łotwą i Polską, dozymetr (lek na genetyczną chorobę Pompego) - wszędzie poza Walią i Polską, lantus (innowacyjna insulina długo działająca) - wszędzie (na różnych zasadach) oprócz Polski. 7. Szpitale Brakuje miejsc w lecznicach dziecięcych, na oddziałach specjalistycznych: kardiologicznych, nefrologicznych, neurologicznych i pediatrycznych, oraz stanowisk do intensywnej terapii noworodków (np. w Warszawie jest tylko 25 miejsc intensywnej terapii wcześniaków). Ich stan sanitarny jest słaby. Stąd częste przypadki zakażeń i sepsy u najmłodszych pacjentów. Za mało jest miejsc na oddziałach położniczych (w Warszawie w tym roku 1,5 tys. kobiet będzie musiało szukać miejsca na porodówce. W innych miastach jest podobnie). Szwankuje opieka nad kobietami w ciąży (w 2006 roku zmarło w Polsce 2200 noworodków, prawie połowę z nich można było uratować). Brakuje sprzętu medycznego, w szpitalach pobiera się nielegalne opłaty za świadczenia związane z opieką nad ciężarną i niemowlęciem. Niedawno DZIENNIK opisywał przypadki odsyłanych kobiet z oddziałów położniczych. Np. pani Lucyny nie przyjęto na porodówce w Warszawie i z zagrożoną ciążą odesłano do Siedlec. Tu urodził się wcześniak, którego szpital z braku specjalistycznego sprzętu musiał odesłać do jeszcze innej placówki. Jak jest w Europie? Według brukselskiego ośrodka Health Consumer Powerhouse polska służba zdrowia zajęła w zeszłym roku 27. miejsce w rankingu badającym jakość europejskich systemów opieki zdrowotnej przed Bułgarią i Łotwą. Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL Kup licencjęgodny dostęp do pieniędzy dla uczniów, rodziców inauczycieli, oczym piszemy wartykule „skO nie tylko dla dzieci”. wszystkim, którzy czują niedosyt podróży, polecamy wycieczkę po polskich i europejskich planetariach. na świecie są ich prawie cztery tysiące. w stolicy mamy niebo kopernika jedno znajno-
CZEGO BRAKUJE NA POLSKIM RYNKU: najświeższe informacje, zdjęcia, video o CZEGO BRAKUJE NA POLSKIM RYNKU; Czego brakuje na polskim rynku?
zaproponuj ankietę Zastrzegamy sobie prawo do modyfikacji i zmian usług handlu gastronomii ławek, koszy, oświetlenia zieleni promenada spełnia swoją funkcję, ale rzeczywiście nadaje się już do przebudowy promenada nie wymaga remontu Ankieta zakończona Głosów: 1987 Ankieta z artykułu NIE PISZ Z NIENAWIŚCIĄ I HEJTEM. TAKIE OPINIE SKASUJEMY. Dodaj opinię Odpowiedz
Chodzi mi o jakieś udogodnienia dla rodziny . Wedlu mnie brakuje nagrody dla matek pracujących zawodowo . Masz dzieci , pracujesz i za to powinna być np większa ulga na dziecko . komentarz 27 sierpnia 2020 przez JakSky Stary wyjadacz (14,750 p.) Prawie wszystkiego. :) Opcji jest masa. komentarz 27 sierpnia 2020 przez techno16 Gaduła (4,280 p.) Za mało dobrych stron. Więc wiesz co robić komentarz 27 sierpnia 2020 przez jankustosz1 Nałogowiec (31,480 p.) @Official gildin, Brakuje nam polskiego googla, facebooka i tiktoka. Polskie produkty są najlepsze! Jak wiadomo Polski patriotyzm konsumencki jest podstawą Polskiej gospodarki. Potrzebujemy też Polskiego autonomicznego samochodu elektrycznego, i Polskiej sztucznej inteligencji, bo zagraniczne partactwo z USA i Chin zalewa nasz rynek. I zrób też przy okazji Polskiego Windowsa, żeby był dostosowany do Polskich cen, a nie zagranicznych. komentarz 27 sierpnia 2020 przez techno16 Gaduła (4,280 p.) Brakuje nam polskiego googla, facebooka i tiktoka. Polskie produkty są najlepsze! Jak wiadomo Polski patriotyzm konsumencki jest podstawą Polskiej gospodarki. Potrzebujemy też Polskiego autonomicznego samochodu elektrycznego, i Polskiej sztucznej inteligencji, bo zagraniczne partactwo z USA i Chin zalewa nasz rynek. I zrób też przy okazji Polskiego Windowsa, żeby był dostosowany do Polskich cen, a nie zagranicznych. Wyczuwam sarkazm i nutkę cebuli. komentarz 27 sierpnia 2020 przez jankustosz1 Nałogowiec (31,480 p.) Czemu zgłosiłeś mój świetny komentarz? komentarz 27 sierpnia 2020 przez spamator12 Nałogowiec (26,930 p.) Brakuje NIE polskiego prawa, NIE polskich elit i NIE polskiego monopolu. Dopiero jak to ogarna mozna sie brac za cos co jest zwiazane z polska. A co do softu, to brakuje praktycznie wszystkiego. Mamy swietnych ludzi, ktorzy jednak wola pracowac za granica dla zagranicznych korporacji ze wzgledu na pierwszy akapit. Nie powstanie tu zaden twitter/youtube/tictoc, bo zajada go polskie urzedy. komentarz 28 sierpnia 2020 przez reaktywny Nałogowiec (28,750 p.) >> bo zagraniczne partactwo z USA i Chin zalewa nasz rynek. Póki co to zalewa nas wirus Made in China oraz debilizm totalniaków. komentarz 28 sierpnia 2020 przez jankustosz1 Nałogowiec (31,480 p.) tak się zacząłem zastanawiać... wzięliście to na poważnie? komentarz 30 sierpnia 2020 przez spamator12 Nałogowiec (26,930 p.) Na powaznie to fang zatrudnia polskich specow. Motyw miłości w literaturze. Znaczenie, przykłady i sposób przedstawiania. Na przestrzeni wieków, w poszczególnych epokach, królowały określone motywy literackie. Do najpopularniejszych należą, między innymi: motyw samotności, ponieważ samo uczucie ma bardzo uniwersalny i ponadczasowy charakter, motyw matki, dziecka, podróży czy Chcesz znaleźć pomysł na dochodowy biznes? 1) Zobacz najnowsze pomysły na zarabianie. 2) Zapisz się na newsletter z pomysłami na biznes. 3) Poznaj pytania, które pomogą Ci znaleźć odpowiedź na pytania typu „czego w Polsce brakuje” albo „na czym można zarobić”. 1) Zobacz najnowsze pomysły na biznes: Pomysł na biznes edukacyjny (trend, który zaczyna szybko rosnąć) Pomysł na zarabianie na pewnej męskiej potrzebie Pomysł na biznes dla młodych rodziców 2) Zapisz się na darmowy newsletter z pomysłami na biznes: Szukam pomysłów sprawdzonych i tych, na które nie wpadł jeszcze nikt. Chcesz w każdą sobotę dostawać nową porcję pomysłów biznesowych? Kliknij poniższy przycisk! Zobacz przykładowy newsletter 3) Pytania pomocne w szukaniu pomysłów na biznes: Okazuje się, że zwykłe, pospolite pytania potrafią czynić cuda. Zobacz, ile pomysłów na biznes można wygenerować, operując praktycznie tylko nimi. Pierwsza metoda szukania pomysłów na biznes, na którym w Polsce można zarobić Pierwszy sposób wykorzystuje dwa rodzaje pytań: 1) A dlaczego, a czemu? (pytanie dziecięce) 2) A gdyby tak? (pytania na wyobraźnię)Przykład: Dotarłem do informacji, że sporo ludzi wpisuje do wyszukiwarki frazę „pomysł na biznes”. Teraz wystarczy wykonać rundę pytań, żeby znaleźć sposób na wykorzystanie tego faktu. W ten oto sposób: – Dlaczego takie frazy jak „pomysł na biznes” są często wpisywane w wyszukiwarki? Czy ludziom brak jest własnych pomysłów? – Bo ludzie szukają sprawdzonych pomysłów na biznes. – Dlaczego szukają akurat sprawdzonych pomysłów? – Bo nie chcą ryzykować zbyt dużo. – Dlaczego nie chcą ryzykować zbyt dużo? – Bo nie chcą stracić wszystkich oszczędności w razie niepowodzenia. – Dlaczego z góry zakładają niepowodzenie? – Bo są początkujący, nigdy wcześniej tego nie robili. Wiedzą też na przykład, że większość firm plajtuje po dwóch Po zrobieniu takiej rundy pytań i odpowiedzi, uzyskałem cenną informację o motywacjach tych ludzi. Teraz mogę to wykorzystać na kilka sposobów: 1) Mogę podsuwać im na blogu maksymalnie niskobudżetowe pomysły na biznes. Takie proste do zrealizowania projekty, na których w żadnym wypadku nie można zbyt wiele stracić. 2) Mogę założyć firmę, która za niewielką opłatę wspierałaby zdalnie osoby początkujące. 3) Mogę wreszcie założyć grupę na FB dla takich nr 2: Zauważyłem, że trudno w sklepach kupić poziomki. Nic szczególnego o nich nie wiem, ale spróbuję „przepuścić” to moje spostrzeżenie przez bardzo podobną maszynkę z pytaniami. Zaraz zobaczymy, co z tego wyjdzie i czy będzie miało w ogóle jakikolwiek sens: – Dlaczego poziomek jest mało w sprzedaży? – Bo pewnie ich uprawa jest nieopłacalna. – Dlaczego jest nieopłacalna? – Bo prawdopodobnie ich zbiór jest bardzo pracochłonny. – Dlaczego jest pracochłonny? – Bo owoce są małe i bardzo delikatne, więc trzeba zrywać je ręcznie. – Dlaczego są małe? – Bo to naturalna cecha tych roślin. – Dlaczego muszą być małe?Rozwiązanie: Po tej rundzie pytań i odpowiedzi, znowu otrzymałem trochę informacji. Od razu mam 2 ciekawe pomysły: 1) A gdyby te owoce mogły być duże jak truskawki, ale smakowałyby nadal jak poziomki? Czy są już takie odmiany? [EDIT: są i nazywają się… truskawki; prawdopodobnie tak powstały 😀 2) Albo gdyby wylansować modę na uprawę poziomek w doniczkach, tak jak jest to na przykład z bazylią (i produkować takie zestawy)? Druga metoda poszukiwania pomysłów biznesowych, na których można zarobić w Polsce Zasada jest prosta: każde słowo, z którego składa się dane pytanie, jest podważane przez kolejne Zauważyłem w statystykach tego bloga, że ktoś wpisał frazę „Czy brakuje weterynarzy na wsi 2019” do wyszukiwarki i w ten sposób trafił na moją stronę. Zróbmy zatem rundę pytań dla tej frazy: – Skąd wiem, że ich brakuje? – Czy brakuje ich tylko na wsi? – Czy sytuacja pojawiła się w 2019 roku? – Dlaczego wcześniej się nie pojawiła? – Czy na wsi potrzebnych jest aż tylu weterynarzy? – Dlaczego weterynarze z miasta nie przeprowadzają się na wieś? – Z jakimi problemami stykają się wiejscy weterynarze? – Czy prostych rzeczy nie mogliby wykonywać ludzie po krótkim przeszkoleniu? – Gdzie mogę znaleźć rzetelne informacje na ten temat? – Czy może ktoś szkoli już takich ludzi? – A może założyć firmę szkolącą takie osoby? [i tak dalej] Wystarczyło „uczepić się” pojedynczych wyrazów z pytania, które jakiś internauta wpisał do wyszukiwarki, żeby dojść do bardzo ciekawych wniosków. Trzecia metoda: odwrócenie pytania Wystarczy zadać pytanie odwrotne do pierwotnego, a okaże się, że z niego również można wycisnąć niezłe Zamiast „czego w Polsce jest za mało”, można zapytać: „czego w Polsce jest za dużo”. Weźmy na przykład coś, czym żyła ostatnio prawie cała Polska, czyli komary. Ich zdecydowanie było w tym roku o wiele za dużo. Od razu nasuwają się konkretne pytania: – Czy na tym nadmiarze można zarobić? – Tak. – Jak zarobić na nadmiarze? Niwelując go? – Tak. – Czy to znaczy, że trzeba usuwać komary? – Nie, można się przed nimi zabezpieczyć. – Jak? – Sprzedając lub produkując np. naturalne suplementy diety, które zmieniają skład potu i odstraszają te owady [nie wiem, czy to możliwe, trochę tu strzelam]. – Jak jeszcze można zarobić na lęku przed komarami? – Na przykład oferując wczasy na terenach wolnych od komarów. [i tak dalej] W tym przypadku również bardzo prosta obserwacja (o tym, że kraj nawiedziła plaga komarów) w połączeniu z prostymi pytaniami, doprowadziła do uzyskania całkiem interesujących wniosków. Uwaga: Być może brzmi to okrutnie, ale sam goły pomysł warty jest tyle, ile kosztuje kartka papieru, na której został zapisany. Liczy się dopiero jego wdrożenie w życie. Chcesz dostawać nowe pomysły biznesowe na maila? Zapisz się na newsletter! Co tydzień wysyłam newsletter z pomysłami, które już działają i z takimi, na które nie wpadł jeszcze nikt: Pytania są super, ale można też wpaść na minę Pytania są świetnym narzędziem, ponieważ dają wiele Wróćmy do frazy „pomysł na biznes”. Wiem, że wpisują ją osoby, które wróciły do Polski z pracy np. w Niemczech. Mając tę wiedzę, zróbmy nową serię pytań: – Dlaczego ludzie ci wpisują tę frazę do wyszukiwarki? – Bo chcą zainwestować zarobione pieniądze. – Dlaczego chcą zainwestować je we własny biznes? – Bo szukają zabezpieczenia na starość. – Dlaczego szukają zabezpieczenia na starość? – Bo wiedzą, że ich zdrowie kiedyś zacznie szwankować. – Dlaczego zacznie szwankować? – Bo sporo zdrowia stracili w A gdyby tak stworzyć ośrodek wypoczynkowy dla takich osób? Miejsce, które postawiłoby ich na nogi? To przykład znaleziony na szybko, pewnie bez sensu, ale chodzi mi o pokazanie, ile pomysłów można znaleźć, zadając pytania. Pułapką może być błędna odpowiedź na jedno z pytań, zwłaszcza tych początkowych. To jak z marszem przez las. Małe zboczenie z kursu tuż po starcie przekłada się na dużą odległość od celu na końcu wędrówki. Wnioski? Chcesz samodzielnie znaleźć pomysł na dochodowy biznes? Uważnie obserwuj otoczenie (real i wirtual). Zbieraj informacje z różnych mediów. Badaj uważnie, czego jest za dużo albo za mało. A potem „przepuszczaj” te rzeczy przez listę prostych pytań. Efekty z pewnością Cię zaskoczą! Zobaczysz, że odpowiedzi na większość pytań od zawsze były w Twojej głowie. To jedna z najbardziej niezwykłych cech tego narzędzia. Przy okazji, rzuć okiem na ten tekst: Newsletter z pomysłami na biznes! Co tydzień wysyłam newsletter z pomysłami, na które nie wpadł jeszcze nikt: Chcesz wiedzieć, kogo w Polsce brakuje? Zobacz najnowsze pomysły na biznes: Pomysł na biznes edukacyjny (trend, który zaczyna szybko rosnąć) Pomysł na zarabianie na pewnej męskiej potrzebie Pomysł na biznes dla młodych rodzicówKonsument (spożywca [1], łac. consumens) – osoba, która nabywa towary na własny użytek [1]; inaczej – ogniwo występujące na końcu łańcucha ekonomicznego . Takie rozumienie prezentuje również Sąd Najwyższy w Polsce, który w jednym ze swych orzeczeń określił konsumenta jako spożywcę, nabywcę towarów na własny użytek
Wielu obecnych, jak i przyszłych(?) przedsiębiorców zastanawia się, czego w Polsce brakuje i na czym można zarobić. Czy są jeszcze jakieś produkty czy usługi, których nie ma w Polsce? Posiadanie takiej wiedzy, to – jeśli nie połowa – to na pewno bardzo duży procent ewentualnego powodzenia całego biznesu. W końcu bycie monopolistom (przynajmniej na początku) czy prekursorem w jakiejś kategorii produktów / usług, których nie ma jeszcze w naszym kraju – to ogromny potencjał na zarobek. Jest tylko jeden „problem” (oczywiście z punktu widzenia inwestora) – dzisiaj mamy dostęp do praktycznie wszystkich towarów i usług, które są obecne na świecie. W związku z tym, trudno jest zaoferować rodakom coś absolutnie nowego. Oczywiście, pewne produkty czy usługi mogą być mniej lub bardziej dostępne – w zależności od miejsca zamieszkania. Ale z reguły nie ma jakichś większych problemów ze skorzystaniem z takowych w razie potrzeby. Pozostaje zatem otwarte pytanie, skąd czerpać pomysły na oryginalny i dochodowy biznes? Przyjrzyjmy się kilku źródłom, z których można czerpać inspirację. Czego w Polsce brakuje – czyli, gdzie znaleźć pomysł na biznes? 1. Zagraniczne serwisy / blogi z nowinkami z danej branży Obserwowanie kontentu osób czy firm, zajmujących się nowinkami z danego sektora może być znakomitą szansą na znalezienie pomysłu na własny biznes. Zagraniczni blogerzy często mają okazję np. otrzymać jakiś produkt do testowania przed oficjalnym wypuszczeniem go na rynek. Z kolei firmy czy producenci na swoich oficjalnych blogach często umieszczają ankiety dla czytelników, w których pytają o konkretne zalety czy wady jakiegoś ich nowego produktu. 2. Zagraniczne profile społecznościowe. Bardzo podobna taktyka do opisanej powyżej. Szukamy popularnych influencerów lub social mediów konkretnych firm i obserwujemy wszelkie nowości, które zamieszczają. Facebook, Instagram, YouTube czy Pinterest mogą stanowić ważny impuls do działania. Ci popularni złodzieje czasu mogą być także źródłem na ciekawe pomysły na biznes z zagranicy. 3. Zagraniczne platformy aukcyjne. To prawdziwa kopalnia pomysłów. Portale takie jak Amazon, eBay czy Aliexpress mają mnóstwo sprzedawców z całego świata, którzy oferują różnorakie produkty (często bardzo regionalne). Podczas poszukiwań, warto zastosować tutaj metodę segregacji danych towarów wg popularności. To pozwoli ocenić „przy okazji” ich popularność i potencjał na sprzedaż. Warto śledzić także serwisy, które zrzeszają osoby zajmujące się rękodziełem (np. Etsy). Produkty hand made stają się z roku na rok popularniejsze, więc i okazji do znalezienia jakichś własnych pomysłów na oryginalny biznes jest także więcej. 4. Czego w Polsce brakuje? Poradź się… wynalazców Gdzie szukać inspiracji, jak nie u wynalazców?! Przecież to dzięki takim ludziom możemy się cieszyć z wielu dobrodziejstw, z których korzystamy na co dzień. Ci „wariaci” (jak ich często na początku postrzegano) to wręcz kopalnia pomysłów. Ilość patentów i praw ochronnych przyprawia wręcz o ból głowy. Z większością z nich można zapoznać się na tej rządowej stronie. A jeżeli komuś jeszcze mało, może poszukać również na podobnych stronach innych krajów 😉 5. Tabela Polskiej Klasyfikacji Działalności Jak mówi znane porzekadło – w życiu pewne są tylko śmierć i podatki. Dzięki temu, że władza nie zapomina o żadnym przedsiębiorcy prowadzącym biznes, mamy świetne zestawienie różnorakich biznesów, które mogą się sprawdzić akurat w Twojej miejscowości. Tabelę z kodami PKD można znaleźć na tej stronie. 6. Podróże kształcą i nie tylko… Zagraniczne podróże i szukanie pomysłów na własny biznes? Jak najbardziej, tylko z głową! Nie zepsuj sobie urlopu rozmyślaniem nad interesami. Korzystaj z wolnego czasu, zresetuj umysł, spojrzysz na wiele rzeczy z dystansem. A wówczas o wiele łatwiej o to, że coś po prostu wpadnie Ci do głowy – np. przy przeglądaniu straganów z lokalnymi pamiątkami. Po prostu połącz przyjemne z pożytecznym. A być może znajdziesz coś, czego nie ma w Polsce a jest za granicą. 7. Lokalne: gazety, portale ogłoszeniowe i targi Coraz więcej czasu spędzamy w wirtualnym świecie, ale prawdziwe życie toczy się za oknem. Lokalne targi i kiermasze, to znakomita okazja do wsłuchania się w opinie ludzi oraz zaobserwowania ich potrzeb i nawyków zakupowych. Nie zapominajmy również o lokalnej prasie czy cyklicznych gazetkach, w których pełno ogłoszeń: potrzebuję, szukam, zlecę, zatrudnię, itp. Lokalne fora internetowe również mogą być świetnym źródłem na research rynku. Z reguły jest na nich sporo narzekań na lokalne władze czy firmy: nie ma tego, tamtego, czegoś brakuje, coś nie działa, itd. Można nawet samemu podrzucić temat na forum: czego najbardziej brakuje Ci w naszym mieście / miejscowości, itp. Sprawdź również -> pomysł na biznes w małym mieście 8. Wujek Google Odpowiedź na pytanie – czego brakuje w Polsce i na czym można zarobić, może dostarczyć sama wyszukiwarka. A konkretnie wpisywane w nią frazy… Tutaj trzeba wykazać się sporą pomysłowością. Można szukać wg popularnych zapytań: jak zrobić… jak wykonać… co kupić na… itp. jak i wykazać się własną inwencją. Warto spojrzeć również na koniec strony z wynikami wyszukiwania, tam Google w dziale „Podobne wyszukiwania” – samo podpowiada popularne tematy. Ciekawą opcją może być również skorzystanie z darmowego narzędzia Google Trends. Podsumowanie Opisane powyżej strategie nie zagwarantują Ci pewnego sukcesu, ale mogą być ciekawym źródłem inspiracji i stanowić zapalnik do „odpalenia” własnej działalności. Oczywiście, nic nie stoi na przeszkodzie, aby łączyć ze sobą różne metody szukania pomysłu na biznes. Dzięki temu można np. wymyślić jakiś swój autorski sposób. Pamiętaj, że im więcej przyjdzie Ci się nagłówkować, tym mniejsze prawdopodobieństwo, że ktoś inny również wpadnie na podobną ideę co Ty. I nie, nie łudź się, że ktoś da Ci gotową receptę na zarabiający biznes. Nikt rozsądny nie sprzeda kury, która znosi złote jajka. Może Cię również zainteresować – jak zarabiać na kryptowalutach 13. Uprawa borówek amerykańskich. Uprawa borówek amerykańskich to pomysł na biznes na wsi wymagający sporych nakładów finansowych. Fot. Unsplash.com. Uprawa amerykańskich borówek to pomysł dla osób o dużym kapitale, ponieważ by rozpocząć ten biznes musisz mieć duży areał ziemi uprawnej oraz pieniądze na sadzonki. Proszę się zalogować aby odpowiedzieć #1 Napisany 09 grudzień 2011 - 20:20 W związku z tym,że specjalizujemy się we wdrażaniu innowacyjnych i rewolucyjnych w składzie suplementów dla osób trenujących sztuki walki mamy do Was pytanie....Nasze produkty opieramy na wiedzy i pasji - WASZEJ pasji, i WASZYCH odczuciach, nikt nie zrozumie tego co potrzebuje zawodnik lepiej niż on sam. Stąd nasze pytanie do WAS - czego WAM brakuje najbardziej w sklepie z suplementami? Jakiego produktu nie ma, a który uznalibyście za ważny, przydatny i istotny? Co zaspokoiłoby Wasze potrzeby i dlaczego?Wystarczy,że odpowiecie na nasz apel - napiszesz czego brakuje (+krótkie uzasadnienie) i wypełnicie krótką ankietę:1) Wiek2) Jaki rodzaj sztuk walki trenujesz?3) Staż treningów w/w dyscypliny4) Stosowane wcześniej preparaty Wśród osób odpowiadających na nasz apel wylosujemy 10 osób, które dostaną nasz rewolucyjny produkt dla sztuk walki - IRON HORSE HIGH KICKJest to stworzony z myślą o sportach walki preparat przedtreningowy, który powstał dzięki współpracy i testom na zawodnikach. W odróżnieniu od podobnych, lecz typowo "kulturystycznych" preparatów nie powoduje nadmiernego zatrzymania krwi w mięśniach, nie ogranicza dynamiki jednocześnie wzmacniając maksymalnie wytrzymałość i zapobiegając zakwaszaniu. Idealny ma matę i takie preparaty chcemy tworzyć dla Was. Idealne i dopracowane. Czekamy na Wasze propozycje. 0 Wróć do góry Doradca KFD Doradca KFD KFD pro Siemka, sprawdź ofertę specjalną: Poniżej kilka linków do tematów podobnych do Twojego: #2 JestęHejterę Napisany 09 grudzień 2011 - 21:03 JestęHejterę Wiek: 33 Płeć:Mężczyzna Miasto:USA Brakuje suplementów dla "fighterów" - oczywiście taki są na rynku ale skład jest dość wybrakowany a powinien znajdować sie w tego typu suplementach kompleks witamin i minerałów w tym magnez, cynk, aminokwasy rozgałęzione bcaa, arginina i cytrulina, beta-alanina, dodatkowo dobrze by było gdyby zawierał "ziółka" wpływające na regeneracje organizmu po wysiłku- jak to miało miejsce w IHS Turbo Creatine, kofeina/guarana/zielona herbata- wspomaga termogeneze, pozwala utrzymać wage, pobudza, moze być też opcjonalnie jakaś forma kreatyny nawet najprostrza i najbardziej skuteczna- monohydrat 1) Wiek: 222) Jaki rodzaj sztuk walki trenujesz: kickboxing/karate kyokushin3) Staż treningów w/w dyscypliny: prawie 2 lata4) Stosowane wcześniej preparaty : Kreatyny/BCAA/Fat Burnery/Witaminy Edytowany przez OneMoreRep, 09 grudzień 2011 - 21:06 . 0 Wróć do góry #3 Napisany 09 grudzień 2011 - 21:26 #4 Napisany 09 grudzień 2011 - 22:14 Edo Ergo Sum Wiek: 33 Płeć:Mężczyzna Miasto:Malbork Mimo że już nie trenuję SW ani rugby, chciałbym zobaczyć coś w stylu Body Octane z MAN tylko bez citrulline malate w składzie(lub mniejsza dawka). Właśnie szukam czegoś na wytrzymałość bo teraz trenuję dzwonami, high rep, więc coś na wytrzymałość by się przydało, z Body Octane byłem bardzo zadowolony, chętnie wypróbuje jakieś alternatywy. Pozdr, Edit: co ma w składzie High Kick??jeśli można wiedzieć Edytowany przez Edo Ergo Sum, 09 grudzień 2011 - 22:15 . 0 Wróć do góry #5 Napisany 09 grudzień 2011 - 23:23 Amen20 Wiek: 35 Płeć:Mężczyzna Miasto:Londyn Staż [mies.]: 30 Wg. mnie brakuje preparatów przedtreningowych wzmacniających wytrzymałość i siłę bez tak zwanej ,,pompy treningowej" która znacznie zmniejsza szybkość i wybuchowość, dodatkowo było by super gdyby nie zwiększała potliwości bo jest to mega uciążliwe. Poza tym przydałoby się jakaś formuła potreningowa uzupełniająca wszystko co się utraciło po ciężkim treningu - witaminy, minerały, węglowodany proste i złożone oraz aminokwasy. 1) Wiek: 24 lata 2) Jaki rodzaj sztuk walki trenujesz: MMA/BJJ 3) Staż treningów w/w dyscypliny: łącznie 5 lat 4) Stosowane wcześniej preparaty : BCAA/Stacki kreatynowe potreningowe/witaminy/omega3/spalacze/carbo 0 Wróć do góry #6 Napisany 11 grudzień 2011 - 12:09 Menfisto Wiek: 11 Płeć:Mężczyzna Miasto:Łódzkie Wiem z własnego doświadczenia, jak na początku szukałem czegoś na poprawę wytrzymałosci i dającego kopa przed treningiem, bez tzw. pompy, to nic ciekawego nie mogłem znaleśc, myślę ze takich rzeczy na rynku powinno być więcej, powinny być rożnorodne, mocniejsze słabsze, żeby każdy mogł znaleźć coś dla siebie."Im więcej potu na treningu tym mniej krwi na ringu" po tych "dopalaczach" powinniśmy dać z siebie 200%. Ciekawy jestem działania IRON HORSE HIGH KICK. Treningi SW są raczej wieczorami wiec zasnąć i wyspać też każdy chce wiec może cos na poprawę snu. 1) Wiek: 18 lata 2) Jaki rodzaj sztuk walki trenujesz: boks/muay thai 3) Staż treningów w/w dyscypliny: 3lata 4) Stosowane wcześniej preparaty : białko/carbo/kreatyna/witaminy/przedtreningówki 0 Wróć do góry #7 Napisany 11 grudzień 2011 - 12:59 ShutUpAndTrain Wiek: 33 Płeć:Mężczyzna Miasto:Gym Staż [mies.]: 4 l 1) Wiek: 23 lata 2) Jaki rodzaj sztuk walki trenujesz: MMA/JuJitsu 3) Staż treningów w/w dyscypliny: 2 Lata / 3 Lata 4) Stosowane wcześniej preparaty : BCAA/Stacki kreatynowe potreningowe/witaminy/omega3/spalacze/carbo itd Brakuje strice suplementów dla fighterów , tylko tu sie nasuwa pytanie czy chcecie zrobić all in one gdzie możemy produkt pić przed/w trakcie/po treningu czy celujemy jednostronnie. Jeżeli miałby to być stack na energie i wytrzymałość/wydolność proponuje mix stymulantów z aminokwasami najlepiej coś w deseń : - Kofeina ( Energia / Pobudzenie ) - Guarana ( Energia / Pobudzenie ) - Żeń-Szeń ( Energia / Pobudzenie ) - Beta Alanina ( zwiększenie wydolności mięśniowej i objętości treningowej ) - BCAA oraz EAA ( zwiększenie zdolnośći wysiłkowej organizmu ) + witaminy i minerały najlepiej w formach chelatów które najszybciej sie przyswajają , główny nacisk magnez , potas i b6 . Wegle hmm to już moim zdaniem sprawa indywidualna sam osobiście bym nie dodawał aby unikac skoków insulinowych na treningu. Jeżeli ma to być produkt do picia na treningiu bardziej poszedł bym w stronę : - Żeń-Szeń ( Energia / Pobudzenie ) - Beta Alanina ( zwiększenie wydolności mięśniowej i objętości treningowej ) - BCAA oraz EAA ( zwiększenie zdolnośći wysiłkowej organizmu ) + Witaminy i minerały jak wyżej . Ewentualna opcja stack po treningowego dla fighterów : - Aminokwasy ogólny mix np bcaa z większym naciskiem na leucyne lub eea , - AAKG po treningu pomoże w transporcie wartości odżywczych , - Białko najlepiej Izolat/Hydrolizat dawki ok 20 gr białka - Węgle w stosunku 1 do 1 proste/złożone np po 30 gr - Antydoksydanty tytaj głównie podstawy ( wit c , wit E , ß-karoten i Qonzym Q10) + Witaminy i minerały . Pozdrawiam mam nadzieje że sie przydam ;d 0 Wróć do góry #8 Napisany 11 grudzień 2011 - 14:19 EYVEN Wiek: 31 Płeć:Mężczyzna Miasto:Wrocław Staż [mies.]: 9+72SW Na sobie zorientowałem się, że na rynku brakuje preparatów skutecznie chroniących przed utratą ciężko zdobytej masy mięśniowej. W moim przypadku zażywanie BCAA przed i po treningu trwającym 3h dało niewiele. Zainteresowałbym się produktem który poradzi sobie z tym problemem :) Nie jestem chemikiem więc nie będę się wypowiadał jakie składniki bym tam widział. Mogło by to być połączone z odżywką przed treningową dającą większą dawkę energii :) lub po prostu wspierać pomysł to preparat dla osób trenujących parter którym dokuczają częste skurcze mięśni, Jak wiadomo magnez wypłukuje się wraz z potem i często nie pomaga. Ciekawą opcją byłby preparat do picia w trakcie treningu lub przed który zapobiegałby skurczom. Dodatkowo mógłby uzupełniać też potas który powoduje w przypadku niedoboru i wypocenia - osłabienie serca i zasłabnięcia po ciężkim treningu :)1) Wiek: 21 lat2) Jaki rodzaj sztuk walki trenujesz: Taekwon-do ITF/MMA3) Staż treningów w/w dyscypliny: 6 lat taekown-do a od pół roku MMA4) Stosowane wcześniej preparaty : BCAA/Boostery/witaminy/odżywki przed treningowe/spalacze. Edytowany przez EYVEN, 11 grudzień 2011 - 14:25 . 0 Wróć do góry #9 Napisany 11 grudzień 2011 - 14:51 ShutUpAndTrain Wiek: 33 Płeć:Mężczyzna Miasto:Gym Staż [mies.]: 4 l Na sobie zorientowałem się, że na rynku brakuje preparatów skutecznie chroniących przed utratą ciężko zdobytej masy mięśniowej. W moim przypadku zażywanie BCAA przed i po treningu trwającym 3h dało niewiele. Zainteresowałbym się produktem który poradzi sobie z tym problemem :) Nie jestem chemikiem więc nie będę się wypowiadał jakie składniki bym tam widział. Mogło by to być połączone z odżywką przed treningową dającą większą dawkę energii :) lub po prostu wspierać pomysł to preparat dla osób trenujących parter którym dokuczają częste skurcze mięśni, Jak wiadomo magnez wypłukuje się wraz z potem i często nie pomaga. Ciekawą opcją byłby preparat do picia w trakcie treningu lub przed który zapobiegałby skurczom. Dodatkowo mógłby uzupełniać też potas który powoduje w przypadku niedoboru i wypocenia - osłabienie serca i zasłabnięcia po ciężkim treningu :)1) Wiek: 21 lat2) Jaki rodzaj sztuk walki trenujesz: Taekwon-do ITF/MMA3) Staż treningów w/w dyscypliny: 6 lat taekown-do a od pół roku MMA4) Stosowane wcześniej preparaty : BCAA/Boostery/witaminy/odżywki przed treningowe/spalacze. jakie to byly dawki bcaa i czy dieta była dopięta ? :) 0 Wróć do góry #10 Napisany 11 grudzień 2011 - 15:03 EYVEN Wiek: 31 Płeć:Mężczyzna Miasto:Wrocław Staż [mies.]: 9+72SW Ja akurat brałem dawki 10g przed i 10g po treningu. Co do diety to niebyła dopięta na 100% i stąd może słabszy rezultat korzystania z BCAA w moim przypadku, ale sporo moich znajomych narzekało, że BCAA u nich też nie jest w 100% skuteczne. 0 Wróć do góry #11 Napisany 11 grudzień 2011 - 15:13 Puchaty2008 Wiek: 26 Płeć:Mężczyzna Staż [mies.]: ok 12 Czego brakuję ? moim zdaniem brakuje czegoś co da za jednym razem: -pobudzenie -energie -utracone minerały podczas wysiłku -zwiększona wydolność -koncentracja -najlepiej do picia przed/w trakcie/jak i po treningu To mnie by zaspokoiło, gdy trening z rana lub wieczora, nie mamy sił brak nam kopa energii Chyba na tyle, pozdrawiam 1) Wiek:15 2) Jaki rodzaj sztuk walki trenujesz?: parter(zabawa)/Muay Thai- amatorsko/półzawodowo 3) Staż treningów w/w dyscypliny: 4) Stosowane wcześniej preparaty: białko,izotoniki, napalm 0 Wróć do góry #12 Napisany 11 grudzień 2011 - 16:18 jak brales tylko po 10g w porcji przed ciezkimi treningami to sie niedziw ze mieso spalilo... buehehe 0 Wróć do góry #13 Napisany 11 grudzień 2011 - 16:54 ShutUpAndTrain Wiek: 33 Płeć:Mężczyzna Miasto:Gym Staż [mies.]: 4 l jak brales tylko po 10g w porcji przed ciezkimi treningami to sie niedziw ze mieso spalilo... buehehewydaje mi sie że problem tkwił w diecie bo wiesz 10 gr bcaa to dobra dawkanp przedtreningowy :kura ryż oliwa + 10 gr bcaa przed treningiem a bułka z szynką i 10 gr bcaa to 2 inne bajki . 0 Wróć do góry #14 Napisany 11 grudzień 2011 - 17:09 no właśnie chodziło mi o to że jak sie ma słabą diete to nie ma aminokwasów z posiłków więc 10g to mało... przed/w trakcie/po bcaa polecam w porcjach 20g. jak ostro zapieprzasz a z posiłków nie dostarczach eaa to musisz uzupełniać prochem niestety co do posiłku to ShutUpAndkurka wodna dobrze pisze 0 Wróć do góry #15 Napisany 11 grudzień 2011 - 18:39 wiec otrzymacie preparat który zapewni jednoczesne optymalne pobudzenie, jednak takie które nawet przy wieczornym treningu pozwoli spokojnie po nim zasnąć, preparat zabezpieczający przed spinaniem mięśni ( czy ich skurczami ) po walce w zwarciu lub w parterze, zapewni dotlenienie pracujących mięśni dzięki hiperwentylacji płuc i odp pracy serca, jednocześnie zapewniający koncentracje, szybkość reakcji miesni na bodźce postrzegane przez OUN i układ adrenergiczny........... do tego ilość kompleksowo dobranych w Hi Kick,u substancji zapewni jeszcze ze po treningu nie będziecie odczuwali zmęczenia (po prostu podczas 1,5 godz treningu wypalcie całość substancji odpowiedzialnych za pobudzenie ale nie całość substancji odpowiedzialnych za regeneracje. Zawarte w Hi kick,u substancje w 1 porcji zapewnia dobry trening dla osoby o wadze kolo 80kg trenującej do 1,5 godz ( przy większej wadze i dłuższym czasie treningu należy albo zapodać odpowiednio większa porcje lub dopić np 1/3 porcji w trakcie trwania treningu ) 0 Wróć do góry #16 Napisany 11 grudzień 2011 - 21:12 Draxido Wiek: 32 Płeć:Mężczyzna Miasto:Łódź Staż [mies.]: rośnie Witam IHS!Moim skromnym zdaniem brakuje suplementu który dostarczy szereg witamin oraz aminokwasy dzięki ktorym szybciej bedziemy się regenerować. Dodatkowo przydał by się suplement który daje moc na treningu ale po nim wszystko wraca do normy a nie jesteśmy zflaczali przez caly dalszy dzień. Wiadomo za dużo kofy niemoze w nim być ze względu na dość intensywny trening na ktorym dodatkowo przy dość intensywnych treningach brakuje głównie prodktów które dadzą nam mega regenerację. Np idziemy na trening o 21 konczymy o 23a na 6 do pracy warto by wtedy dać nam produkt ktory nas zregenruje poprawi 22lataSW+STAZ: Muay thai 4lata + inne Suple: białko/aminokwsay/witaminy/pobudzacze/kofeina/aragnina/cyrculina/kreatyna/boostery NO/Fajnie jakbyście wymyslile serie produktów typowo pod Sztuki/sport walki. Wiadomo na silowni nie meczymy sie az tak kondycyjnie. Suplementy takie powinny byc rowniez bardzo dobre dla ząłądka gdyż ja np czasami miałem uczucie wzdęć pełnosci na treningu co mi bardzo tylko o tym iż na treningu pikawa pracuje duzo mocniej i zbyt duza dafka kofy moze miec zly wplyw na oragnizm!"cześnie zapewniający koncentracje, szybkość reakcji miesni na bodźce postrzegane przez OUN i układ adrenergiczny........... do tego ilość kompleksowo dobranych w Hi Kick,u substancji zapewni jeszcze ze po treningu nie będziecie odczuwali zmęczenia (po prostu podczas 1,5 godz treningu wypalcie całość substancji odpowiedzialnych za pobudzenie ale nie całość substancji odpowiedzialnych za regeneracje"Sedno sprawy 0 Wróć do góry #17 Napisany 11 grudzień 2011 - 21:17 na ten czas opracowaliśmy preparat przed treningowy. Preparat regeneracyjny jest jeszcze w fazie prób i testów na zawodnikach (będzie to trwało jeszcze minimum miesiąc zanim powstanie receptura. Proponuje się skupić na przed treningówce, która otrzymacie do sprawdzenia. W tym celu ( ma powstać seria preparatów ) do końca stycznia 12 powstanie gdzie będą zamieszczane opisy powstających preparatów. kofeiny jest w nim tylko 100mg na porcje.(22 składniki aktywne) Nie mamy nawet zamiaru stworzyć produktu podobnego do przedtreningówek nadmiernie pobudzających układ adrenergiczny. Edytowany przez IHS TEAM, 11 grudzień 2011 - 21:20 . 0 Wróć do góry #18 Napisany 11 grudzień 2011 - 21:41 Draxido Wiek: 32 Płeć:Mężczyzna Miasto:Łódź Staż [mies.]: rośnie dokładnie jak mowisz. Na treningu silowym mozemy pozwolic sobie wiekszą dawke kofeiny gdyz nie pracujemy az tak intensywnie. Pracujemy chwilowo. Na treningu sztuk walk biegamy uderzamy kopiemy czasem padamy na ziemie z przemeczenia wiec preparat nadmiernie pobudzajacy moze byc niebezpieczny . Wiadomym faktem jest rowniez iz w tej przedtreningowce unikajmy cyrculiny i arganiny ktora pompuje miesnie. Gdyz na treningu walki jest to nam zbędne. 0 Wróć do góry #19 Napisany 15 grudzień 2011 - 13:24 1) Wiek: 18 lata2) Jaki rodzaj sztuk walki trenujesz: MMA3) Staż treningów w/w dyscypliny: 2 Lata4) Stosowane wcześniej preparaty : same podstawy: białko, węgle, kreatyna, bcaa, wyróżnia się pełnowartościowy figter ? -zaangażowaniem-wolą walki-daje z siebie 110%-nigdy się nie jednak ludzki organizm nie jest doskonały, nie jest maszyną, często łapie kontuzję, potrzebuje pomóc mu w jak najlepszym wykonywaniu swoich zadań- potrzebne jest wsparcie. Wsparcie poprzez suplement pozwalający na pełne zaprezentowanie napewno nie powodujący nadmiernej "pompy" który powoduje dyskomfort walki, a nieraz całkowicie uniemożliwia odbycie porzadnego treningu. obowiązkowym punktem są witaminy i minerały, który niezbędne są przed, w trakcie jak i p walce/ może także zalegać na żołądku, czyli ogólnie dość sprawnie się przyswajać. Jadłem wiele preparatów potreningowych, szczególnie zwracałem uwagę na porcję aminokwasów, białka i wegli, którą sa podstawą prawidłowej regeneracji. Aminokwasy rozgałęzione, białko dobrej jakości czyli np. izolat no i weglę proste i złożone. Preparat musi niedopuścic do zakwaszenia naszych mieśni i spowodować iż rano będziemy gotowi na nowe "przygody". No i co dla mnie wazne powinien skupic się na najpotrzebniejszych składnikach, a nie zawierać kosmetyczne porcje składników które są poprostu zbędne, a podnoszą cenę i niby jakość (na papierze) produktu. Odżywka nie powinna w żaden sposób przeszkadzać nam usnąć, są ludzi bardziej lub mniej podatni na działanie "pobudzaczy". Fajnym dodatkiem byłby napewno dodatek glukozaminy która dbałaby o nasze stawy, wszyscy którzy walczą wiedzą jak trzeba uważać i dbać o nie Mam nadzieję, że suplement ten będzie pozbawiony połączenia krety i AAKG bo z doświadczenia no i z nauki wiem że to połączenie spina mięśnie niemiłosiernie No i nie ukrywam iż bardzo chciałbym przetestowac owy suplement 0 Wróć do góry #20 Napisany 15 grudzień 2011 - 23:17 Malhor Wiek: 29 Płeć:Mężczyzna Staż [mies.]: -- 1) Wiek: 19 lat2) Jaki rodzaj sztuk walki trenujesz?: Muay Thai3) Staż treningów w/w dyscypliny: 2 lata4) Stosowane wcześniej preparaty : BCAA/WITAMINY/KREATYNY/BIAŁKO/CARBOMoim zdaniem brakuje sumplementów które dadzą mi kopa i wytrzymalość na zeby trening był do końca udany w 110% produkt musi mi zapewnić koncentracje i regeneracje po 2-godzinnym wysilku, oprócz tego po treningu nie powinnismy się czuć osłabieni, aby dalej funkcjonować podczas dnia. Myślę, że HIGH KICK spełni w pełni moje 0 Wróć do góry 0 użytkowników czyta ten temat 0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych użytkowników → Pozostałe Sztuki Walki Rynek książek dla dzieci to wcale nie jest dziecinna sprawa. Oficjalnie ma wartość 160 mln zł i wbrew spadkom w całej branży z roku na rok rośnie. Kolejka ciągnęła się na dobre 20 metrów. Ustawiła się jeszcze przed południem, a stania w niej było na co najmniej kilkadziesiąt minut.Odpowiedzi Hylgmirr odpowiedział(a) o 19:59 narkotyki 0 0 All Rekin odpowiedział(a) o 20:01 Samochodów na wodę. 0 0 Uważasz, że ktoś się myli? lub
Globalnie, 3/4 dzieci w wieku szkolnym bez dostępu na nauki zdalnej mieszka na obszarach wiejskich. Raport zwraca również uwagę na występujące różnice w dostępie do zdalnej nauki w różnych grupach wiekowych. Najmłodsi uczniowie są tą grupą wiekową, która najprawdopodobniej „przegapi” naukę zdalną w najbardziej istotnych
Autor: oprac. LJ • Źródło: GdziePoLek • 17 kwietnia 2022 20:05 Jest nowa lista leków, których brakuje w aptekach w kwietniu 2022. Pediatryczne zawiesiny z antybiotykami dla dzieci oraz nowoczesne leki stosowane w cukrzycy to najbardziej deficytowe obecnie obszary związane z brakami na rynku. Nowa lista leków, których brakuje w aptekach w kwietniu 2022 Fot. AdobeStock Lista leków, których brakuje w aptekach w kwietniu 2022. Czy wojna w Ukrainie i duża liczba uchodźców w Polsce ma wpływ na dostępność do leków w Polsce? Okazuje się, że nie aż tak duży Najnowsze dane dotyczące listy leków, których brakuje w aptekach przedstawił serwis GdziePoLek Na aktualnej liście braków najbardziej krytyczne produkty to zawiesiny pediatryczne z antybiotykami oraz nowoczesne leki wykorzystywane w terapii cukrzycy typu drugiego W aptekach brakuje leków. Pediatryczne zawiesiny z antybiotykami dla dzieci Serwis GdziePoLek przygotował kolejne zestawienie brakujących leków, uwzględniając napaść Rosji na Ukrainę i przybycie do Polski ponad dwóch milionów uchodźców. Jaki wpływ miało to na dostępność leków w Polsce? Jak się okazuje, na razie nie mamy do czynienia z całościowym kryzysem. - Liczba braków nawet spadła w stosunku do ostatniego, dość wysokiego odczytu. Dostęp do produktów stosowanych przez największe grupy pacjentów, takich jak insuliny, leki przeciwzakrzepowe czy leki dla pacjentów z chorą tarczycą pozostaje zabezpieczony. Na aktualnej liście braków najbardziej krytyczne produkty to nadal zawiesiny pediatryczne z antybiotykami oraz nowoczesne leki wykorzystywane w terapii cukrzycy typu drugiego - informuje GdziePoLek. Jeśli chodzi o tę pierwszą grupę leków, to aktualnie deficytowych jest co najmniej kilka różnych produktów: Ceclor to antybiotyk z cefaklorem - półsyntetycznym związkiem z grupy cefalosporyn. Lek stosowany jest między innymi w zakażeniach dróg oddechowych, ucha środkowego i zatok, dróg moczowych, skóry i tkanek miękkich. Brakuje dawki 0,375 g/5 ml po 75 ml i 100 ml. Ceroxim również zawiera antybiotyk cefalosporynowy - aksetyl cefuroksymu. Zarejestrowane wskazania dla Ceroximu to zakażenia gardła, zatok, ucha, dróg oddechowych, układu moczowego oraz skóry i tkanek miękkich. Może być również stosowany w leczeniu wczesnej postaci boreliozy - choroby przenoszonej przez kleszcze. Aktualnie są trudności z dostępem do dawki 0,25 g/5 ml w dwóch wielkościach opakowania - po 50 ml i 100 ml. Hiconcil 0,25 g/5 ml 100 ml - proszek do sporządzania zawiesiny doustnej z amoksycyliną z grupy penicylin. Produkt z tą samą substancją czynną i w analogicznej dawce - Ospamox - ma obecnie jedynie 33 proc. aptek zintegrowanych z GdziePoLek, ale wyłącznie w mniejszym opakowaniu po 60 ml. Natomiast dobrze dostępną zawiesinę Amotaks można aktualnie kupić wyłącznie w dawce 0,5 g/5 ml. W aptekach brakuje nowoczesnych leków przeciwcukrzycowych Semaglutyd i dulaglutyd to związki stosowane w celu zmniejszenia stężenia glukozy we krwi pacjentów z cukrzycą typu 2. Nie mają dostępnych odpowiedników. Obecnie brakuje dwóch leków z tymi związkami czynnymi: Ozempic to wstrzykiwacz z semaglutydem, ze wskazaniami w obniżaniu stężenia cukru we krwi. Poza wskazaniami (off-label) bywa też zlecany w celu kontroli masy ciała. Pod koniec marca otrzymaliśmy informację od podmiotu odpowiedzialnego, że "dostępność jest na stałym poziomie, natomiast gwałtownie rośnie popyt". Najbardziej odczuwalne są braki dawki 1 mg, natomiast nasze statystyki pokazują także spadek dostępności dwóch mniejszych dawek - 0,5 mg oraz 0,25 mg. Trulicity to lek z dulaglutydem w dwóch wyższych dawkach - 3 mg i 4,5 mg. Problem z dostępnością zgłaszamy był już na początku lutego. Podmiot odpowiedzialny informował o czasowym niedoborze na terenie zarówno Polski, jak i innych krajów europejskich. Jako przyczynę braków wskazano "znaczący wzrost zapotrzebowania na Trulicity 3,0 mg i 4,5 mg na świecie". Według najnowszych informacji lek powinien się pojawić w aptekach w większych ilościach po 18. kwietnia 2022. Jakich innych leków brakuje w aptekach? Chlorprothixen Zentiva - to jedyny dostępny obecnie na polskim rynku produkt zawierający chloroprotyksen - neuroleptyk o szerokim spektrum aktywności. Silnie spadła dostępność dawki 15 mg, ale także dawka wyższa - 50 mg - odnotowuje tendencję brakową. Bi-Profenid 150 mg po 20 tabletek - to dosyć popularny lek przeciwbólowy na receptę zawierający 150 mg ketoprofenu w formule tabletki o zmodyfikowanym uwalnianiu. Jedynym zbliżonym do niego składem, dawką i profilem technologicznym jest produkt Ketonal Duo. Pomimo podobieństwa obu produktów nie można więc wyciągnąć wniosku, że są zamiennikami, gdyż porównanie parametrów farmakokinetycznych wskazuje, że mogą występować niewielkie różnice terapeutyczne w działaniu obu leków. Kornam 5 mg po 30 tabletek - lek z terazosyną stosowaną w terapii nadciśnienia tętniczego oraz łagodnego rozrostu gruczołu krokowego. Zamiennik - lek Hytrin w analogicznej dawce - posiada na stanie jedynie 2proc. aptek zintegrowanych z serwisem. plastry transdermalne Systen Conti stosowane w hormonalnej terapii zastępczej. Na początku stycznia blisko 80 proc. aptek zintegrowanych z GdziePoLek miało na stanie ten produkt, ale pod koniec lutego spadła ona do zera. W połowie marca nieznacznie wzrosła do poziomu około 8 procent. Nie można jednak na tej podstawie wnioskować na temat powrotu leku do aptek. Być może była to tylko niewielka dostawa z zapasów magazynowych. Hurtownie farmaceutyczne z którymi się kontaktowaliśmy nie deklarują nowych dostaw produktu. Medikinet CR 10 mg z metylofenidatem stosowanym w ADHD. Lek standardowo dostępny był w około 13 proc aptek. W drugiej połowie lutego podaż zaczęła spadać i szybko osiągnęła zero. W marcu niemiecki producent preparatu zapowiedział wznowienie realizacji dostaw. Medikinet CR 10 mg faktycznie zaczął pojawiać się na stanie aptek, jednak dostępność to zaledwie 1-3% i wielu pacjentów nie jest w stanie zaopatrzeć się w ten preparat w pobliżu swojego miejsca zamieszkania Concerta - niewielkie dostawy leku do hurtowni farmaceutycznych realizowane są na bieżąco i sugeruje się składanie zapytań w aptekach o możliwość zamówienia leku. Jednak z uwagi na to, iż dostawy są niewielkie, nie przewiduje się znacznej poprawy dostępności tego produktu w aptekach. Z kolei poprawiła się dostępność do: leków zawierających przeciwzapalny budezonid, takich takich jak BDS N, Benodil, Miflonide Breezhaler czy Nebbud. heparyn drobnocząsteczkowych (Clexane i Fraxiparine). Dowiedz się więcej na temat: PARTNER SERWISU Ginekolog niedostępny dla kobiet z niepełnosprawnościami. 77 proc. nie było na wizycie Szpital zniszczy dokumenty pacjentów. Można je odebrać do 29 lipca Szczepienia czwartą dawką. Czy obejmą personel medyczny? MZ odpowiada Kolegium Lekarzy Rodzinnych w Polsce: skutkiem reform nie może być POZ różnych prędkości Sutkowski: trzeba zachęcać do szczepień przeciw COVID-19, zabezpieczyć leki RPP przypomina, gdzie leczą z uzależnień na NFZ NFZ nie wykorzystał 10 mld zł w 2021. "Niższa niż planowana realizacja kosztów świadczeń opieki zdrowotnej" Dane kliniczne w decyzjach rejestracyjnych. Europejska Agencja Leków poparła oświadczenie ICMRAPomyśl o tym, czego brakuje na rynku, znajdź swoją niszę i wykorzystaj okazję! Możesz także skoncentrować się na modnych ostatnio stylach, takich jak glamour czy skandynawski. Traf w trendy oraz gusta młodych mam i zaoferuj to, co spełnia ich potrzeby, ale również upodobania estetyczne. Męczy was praca na etacie? Nie jesteście zadowoleni ze swojej pensji? Chcielibyście powiększyć domowy budżet o parę groszy? Albo co lepsze – zarobić dobrą kasę? Zostańcie ze mną a podpowiem wam, jak zarobić pieniądze! Potrzebna Ci praca? Oto 7 pomysłów jak zarobić pieniądze! Jeśli nie masz czasu przeczytać całego artykułu, zapraszam na video-relacje w pigułce. […] Jak otworzyć salę zabaw dla dzieci zgodnie z przepisami i wymaganiami? Nie istnieją w Polsce przepisy prawne precyzujące wymagania w tego rodzaju działalności. Sale zabaw nie są objęte także obowiązkową kontrolą Państwowej Inspekcji Sanitarnej. Można za to znaleźć wytyczne Sanepidu dla właścicieli bawialni. Wszystko sprowadza Widok (7 lat temu) 18 maja 2015 o 12:01 Obserwując ogłoszenia "zatrudnię" ogarnia mnie zdziwienie dlaczego tak dużo restauracji/hoteli poszukuje kelnerów / kelnerek? Dlaczego nie ma chętnych do tego zawodu? gdzie są wszyscy absolwenci techników gastronomicznych??? tylko nie mówcie że wyjechali do Anglii... 0 0 (7 lat temu) 7 lipca 2015 o 23:22 pracuje w gstronomii 4 lata jestem po technikum organizacji usług gastronomicznych, zmieniłam ostatnio prace ( gdynia) i co? mam 7 zł na godzine, minus 25 lub 50% napiwków dla szefostwo oraz płatny posiłek tyram 5 dni w tygodniu po 12 godzin? i pytam się gdzie sa warunki ? doświadczenie mam a pracuje za stawke dla niedoświadczonych maturzystów. Gdynia Śródmieście a tu taka masakra ;/ 1 0 ~E. (7 lat temu) 25 maja 2015 o 15:02 Dlaczego brakuje? Bo nie mają gdzie nabyć doświadczenia 0 0 ~Bordello (7 lat temu) 24 maja 2015 o 21:34 Zapewne za mało, bo nagrali same "grube ryby" z rządu Tuska / Kopaczowej i szczupaki ze służb specjalnych. Ale tak to jest gdy osoby na wysokich stanowiskach państwowych i duzi przedsiębiorcy = współczesna polska szlachta nie zamierza dawać sporych napiwków i jest na tyle głupia i pewna siebie, że nie rozmawia o ważnych sprawach geopolitycznych dot. Polski w pomieszczeniach do tego przeznaczonych (np. kabinach dzwiękoszczelnych w gmanchu KPRM). 0 0 ~Tyr (7 lat temu) 23 maja 2015 o 15:56 Bywa też tak. Są w Gdańsku (i gdzie indziej pewnie też) knajpy gdzie kelner zarabia (z napiwkami) 3 tysiące, a w sezonie 6 miesięcznie. A ile zarabiali kelnerzy z Sowy :) 0 0 ~Koliberek (7 lat temu) 23 maja 2015 o 14:00 Praca w gastronomii (obok ochrony) to w Polsce najgorszy syf, jeśli chodzi o zarobki. Zlecenie lub na czarno, 7zł/h i praca w weekendy to norma... Dlatego w ogóle nie dziwi mnie, że rotacja na tym stanowisku jest duża. Więcej się zarabia w serwisie sprzątającym. A i godziny pracy nierzadko dużo lepsze. 2 0 ~Bordello (7 lat temu) 20 maja 2015 o 11:26 Na cudzoziemców też już powoli nie ma co liczyć, bo na gdańskim Głównym Mieście, na Monciaku (Sopot) czy Skwerze Kościuszki w Gdyni są nimi w większości starzy Niemcy (dzieci dawnych Gdańszczan będący oficerami SS lub żołnierzami Wehrmachtu), którzy wolą oszczędzać na swych sowitych emeryturach; młodzi Brytole i inni mieszkańcy Wlk. Brytanii czy Irlandii odżywiający się w fast-foodach, którzy przyjechali tu się zabawić w nocnych klubach, non-stop chlać (b. tanie piwo w stosunku do wyspiarskich cen) i podrywać polskie dziewczyny; Skandynawowie (zwłaszcza Szwedzi i Duńczycy) w celach relaksowo-imprezowych (rybka w dzień, w nocy morze mocnego alkoholu); kolejni to Ruscy (nie tylko ci nowobogaccy) z Kaliningradu na zakupy i po polskie piwo, którzy jesli już pójdą do knajpy to i tak zostawią 5-20 zł napiwku. Pozostałe nacje nie są już tak liczne i na ogół ich główną grupę stanowią młodzi ludzie np. z okolic Barcelony (do ok. 35 lat), którzy jeszcze się uczą lub studiują, więc mocno oszczędzają na żarciu (często odwiedzają w tym celu Biedronkę, LIDL-a czy inne markety), mieszkają w tanich hostelach / motelach i starają się dużo chodzić bez przewodnika. Jak już wcześniej wspomniałem ostatnią grupą turystów są nasi rodacy z różnych miast i okolic (głównie 'ze stolycy', czyli "warszawka", ale też Olsztyn, Bydgoszcz, Kraków, Poznań jak i np. Iławy), których kultura osobista pozostawia wiele do życzenia (zwlaszcza tych, którzy z dumą mówią, że są z W-wy, a tak naprawdę mieszkają w jakims np. Ząbkach, Markach czy Pruszkowie). I to własnie ta grupa słynna jest ze swojego wielkiego sknerstwa (najlepeij jakby w knajpie obiad dostali za darmo). 0 0 ~Kocio (7 lat temu) 20 maja 2015 o 09:12 Sezon, panie, sezon. Wszystkie ręce na pokład. A stawki jakie są każdy wie. Szlachta się brzydzi a reszta woli bilet lotniczy. 0 0 ~Bordello (7 lat temu) 18 maja 2015 o 13:54 Są nie tylko w Wlk. Brytanii, ale i w całej zachodniej Europie. Jak dobrze znają przynajmniej 1 j. obcy i są życiowo "ogarnięci" to tacy absolwenci technikum wszędzie sobie poradzą. Kelnerkami / Kelnerami w okresie letnim zostają teraz z reguły: osoby prosto po maturze; studenci I lub II roku studiów dziennych na poz. licencjatu, sporadycznie magisterki na kierunku gastronomia lub zupełnie innych kierunków (np. Historii) z prywatnych szkół wyższych. W pozostałych porach roku (+ czasem sezon) pracują studenci zaoczni. Wystarczy spytać jakąkolwiek dziewczynę / chłopaka w sezonie w godz. gdy nie ma największego obłożenia (np. wcześnie rano). Poza tym nie ma co porównywać warunków płacy zagranicą i u nas (Polacy to w większości straszne sknery i dają małe napiwki). 1 0 do góry
Z przepisu tego wynika zatem, że okres ochronny rozpoczyna się: dla kobiety - po ukończeniu 56 lat. dla mężczyzny - po ukończeniu 61 lat. Jeżeli prawo do przejścia na emeryturę przysługuje Ci wcześniej - z racji wykonywanego zawodu - okres ochronny zaczyna obowiązywać Cię na 4 lata przed datą nabycia prawa do wcześniejszej